Utworzone przez Kevin | Jul 18, 2019

Kultura i pytanie „dlaczego?”

Wydaje się, że temat kultury organizacyjnej nagle stał się modny. Jako właściciel firmy specjalizującej się w pomaganiu liderom w zrozumieniu kultury organizacyjnej – zarówno tej, którą mają jak i tej, której potrzebują, mógłbym pomyśleć, że to bardzo dobra wiadomość… Natomiast, szczerze mówiąc, nie jestem z tego powodu szczęśliwy. Pojawienie się kultury organizacyjnej jako priorytetu dla najwyższej kadry zarządzającej, spowodowało bowiem sporo zamieszania wokół tego, co naprawdę przez nią rozumiemy. Każdy „konsultant” jest nagle ekspertem w tej bardzo nieuchwytnej dziedzinie i oferuje inny zestaw stylów kulturowych, wymiarów, zachowań i modeli, aby pomóc ludziom ją „określić”. Problem polega na tym, że większość z tych ekspertów wcale nie rozumie istoty sprawy. Kultura nie jest zbiorem obserwacji i zachowań. To są konsekwencje kultury, wynikowe (jeśli wolisz). Kultura jest zjawiskiem głębszym, ponieważ jest osadzona na zinstytucjonalizowanych przekonaniach.

Kiedy patrzymy na organizację i obserwujemy brak zaangażowania, możemy dojść do wniosku, że pracownicy są wyłączeni, ponieważ potrzebują większego „znaczenia” i „celu” ról, które pełnią. Cóż… może tak, a może nie – to zależy od podstawowych wartości i przekonań jednostki. Niektórzy ludzie nie dbają o „znaczenie” i po prostu chcą zarabiać duże pieniądze. Wiem, że to nie pasuje do nowego świata, dla którego ważne są związek emocjonalny i cele z wyższego poziomu, ale uwierzcie mi, że są ludzie i organizacje, dla których te cnoty są po prostu nieistotne.

Kluczem jest zrozumienie głębokich przekonań, które obecnie funkcjonują w Twojej organizacji odpowiadając na pytanie „dlaczego?”. Dlaczego nie możemy rozwinąć naszej działalności? Dlaczego liderzy zachowują się jak dyktatorzy? Dlaczego mój szef chce być zaangażowany w każdą podejmowaną decyzję? Dlaczego nie wdrażamy nowych pomysłów? Dlaczego brakuje nam dyscypliny w egzekucji naszej strategii? Dlaczego pozwalamy liderom zachowywać się źle?

Niektóre z przekonań, które możesz odkryć, obejmują; „powinniśmy unikać porażek”, „przywództwo to kierowanie i nadzór”, „potrzebujemy jasności w naszych rolach” lub „zdrowa konkurencja wydobywa z ludzi to, co najlepsze”.

Tylko poprzez zrozumienie głębokich przekonań na temat tego, jak widzimy rolę przywództwa (i nie zawsze jest to stereotyp amerykańskiego ideału), możemy rozszyfrować praktyki i zachowania, które obserwujemy. I tylko patrząc na kulturę z tej pogłębionej perspektywy w kontekście tego, co chcemy osiągnąć biznesowo, możemy zrozumieć, czy nasza kultura umożliwia czy uniemożliwia nam realizację celów. Jeśli nasza strategia wymaga od nas dostosowania się do większego i znaczącego celu, niech tak będzie.  Ale jeśli nasza strategia wymaga po prostu większej kompetencji i zwiększenia decyzyjności przedstawicieli w kontakcie z klientami, będzie to miało także kulturowe korzenie i odpowiednie rozwiązanie.

Przestańmy używać frazesów, przestańmy robić powierzchowne osądy i zacznijmy rozumieć naszą kulturę w sposób, który odpowiada na pytanie „dlaczego?” i łączy go z egzekucją strategii i dostarczaniem wyników. Kiedy obserwujesz przewagę zachowania, którego nie chcesz w swojej organizacji, nie osądzaj go natychmiast, ale raczej zadaj sobie pytanie „dlaczego to zachowanie istnieje?”.

Czy potrafisz odpowiedzieć na pytanie „dlaczego?”?


Prześlij komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Morbi ultricies, tortor semper accumsan vulputate, sapien diam scelerisque odio, a accumsan est mauris non massa. Nam viverra commodo quam, quis ornare turpis. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Vestibulum nec ex sapien. Curabitur dictum, ipsum at pharetra volutpat, felis enim volutpat nisl, ac dignissim risus nisl quis ex. Nunc lobortis libero elit, sit amet suscipit sem luctus id. Quisque luctus orci sit amet turpis laoreet, sagittis luctus augue auctor. Suspendisse non sollicitudin eros, et faucibus ligula. Etiam bibendum neque elementum ultricies hendrerit. Sed posuere consequat purus, sed lobortis felis rutrum in.